- Dobre tempo w debiucie – załoga Oponeo Motorsport na trzecim miejscu po pierwszym etapie Rajdu Świdnickiego-Krause;
- Już w swoim pierwszym starcie samochodem klasy R5 w rundzie RSMP Gagacki i Bilski włączyli się w walkę z bardziej doświadczonymi rywalami;
- 6 z 8 rozegranych do tej pory odcinków specjalnych Gagacki i Bilski ukończyli na podium, w tym jeden wygrali.
- Jeszcze cztery oesy – łącznie 65,2 km zaciętego ścigania dzieli zawodników od mety 1. rundy Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski.
W pierwszym etapie Rajdu Świdnickiego-Krause Marcin Gagacki i Marcin Bilski konsekwentnie realizowali plan, jaki sobie założyli na swój debiutancki start samochodem klasy R5 w rundzie krajowego czempionatu. Załoga Oponeo Motorsport już od samego początku rywalizacji jechała równym i szybkim tempem, które pozwoliło im włączyć się do walki z konkurentami mającymi znacznie większe doświadczenie w jeździe autami kategorii R5.
6 z 8 oesów, które do tej pory rozegrano w rajdzie, bydgoski duet ukończył w pierwszej trójce klasyfikacji generalnej zawodów. Gagacki i Bilski mają na swoim koncie także oesowe zwycięstwo wywalczone na widowiskowym odcinku po ulicach Świdnicy, który w piątkowy wieczór otworzył zmagania w inauguracyjnej rundzie RSMP.
Po pierwszym etapie 45. Rajdu Świdnickiego-Krause liderami zawodów są Zbigniew Gabryś i Artur Natkaniec w Fordzie Fiesta R5. 18,3 sekundy za nimi plasuje się Filip Nivette (Skoda Fabia R5) pilotowany przez Kamila Hellera. Trzecia lokata należy do Marcina Gagackiego i Marcina Bilskiego. Od drugiego miejsca reprezentantów Oponeo Motorsport dzieli 16,9 sekundy.
Niedzielny etap 1. rundy Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski 2017 składa się z dwóch dwukrotnie przejeżdżanych odcinków. Pierwszy z nich to najdłuższa w rajdzie – 20-kilometrowa próba z Kamionek do Walimia. Następnie zawodnicy powalczą na dystansie 13 kilometrów wiodącym z Zagórza do Walimia. Drugi przejazd tego oesu będzie jednocześnie stanowić Power Stage, czyli odcinek, na którym pierwsza trójka zawodników zdobywa dodatkowe punkty do klasyfikacji RSMP.
Marcin Gagacki:
– Naszym marzeniem było miejsce na pudle w debiucie w samochodzie R5 i na razie dobrze nam idzie spełnianie tego marzenia i realizowanie naszych celów. Cały czas, konsekwentnie notujemy czasy w okolicy pierwszej trójki klasyfikacji Rajdu Świdnickiego-Krause. Staram się wyłapywać błędy, w czym bardzo pomaga mi osobisty trener Marcin Bilski, czyli mój pilot. Jutro chcę mocno poprawić tor jazdy. Prześpię się z dzisiejszymi doświadczeniami, przeanalizuję zebrany materiał i wyciągnę wnioski. Wszystko po to, by jutro jechać jeszcze trochę szybciej. W drugim etapie Rajdu Świdnickiego-Krause nie będę się starał gonić moich rywali za wszelką cenę. Skupię się na swojej jeździe, pokonywaniu swoich ograniczeń, by skończyć te zawody z poczuciem, że wykonaliśmy dobrą robotę.
Klasyfikacja Rajdu Świdnickiego-Krause po OS8:
1. Gabryś/Natkaniec (Ford Fiesta R5) 39:23,3 s.
2. Nivette/Heller (Skoda Fabia R5) + 18,3 s.
3. Gagacki/Bilski (Skoda Fabia R5) + 35,2 s.
4. Kasperczyk/Syty (Ford Fiesta R5) + 43,6 s.
5. Butvilas/Vaitkevicius (Skoda Fabia R5) + 55,6 s.
6. Słobodzian/Wróbel (Subaru Impreza) + 1:39,0 s.
7. Maj/Jasiński (Ford Fiesta Proto) +1:55,9 s.
8. Brzeziński/Marciniak (Citroen DS3 R3T) + 2:27,8 s.
9. Chmielewski/Kozdroń (BMW R+ Maxi) + 2:29,8 s.
10. Poloński/Gryczyńska (Peugeot 208 R2) + 2:54,4 s.