03.04.2019

Gagacki gotowy do walki o tytuł

Marcin Gagacki rozpoczyna kolejny pojedynek o tytuł w najmocniejszej klasie Oponeo Mistrzostw Polski w Rallycrossie.  W grupie SuperCars tym razem bydgoszczanin wystartuje za kierownicą 570-konnego VW Polo GTI RX. Pierwsza runda sezonu Oponeo MPRC 2019 już w najbliższy weekend na torze w podwarszawskim Słomczynie.

Popularny „Gacek” w sportach motorowych debiutował w 1998 roku, wygrywając w swoim pierwszym starcie. Od tego czasu wziął udział w ponad sześćdziesięciu rajdach, sięgając po dwa tytuły rajdowego mistrza Polski oraz wiele innych tytułów ogólnopolskich i okręgrowych. W tym samym czasie rozpoczął także przygodę z rallycrossem, widowiskowymi wyścigami na zmiennej, asfaltowo-szutrowej nawierzchni. W 2016 roku wywalczył w nim Puchar Polski.

W ubiegłym sezonie Gagacki do ostatnich metrów walczył o tytuł w najmocniejszej grupie Oponeo Mistrzostw Polski w Rallycrossie, SuperCars, po drodze aż trzy razy zmieniając samochody; od sprawdzonego Mitsubishi Lancera EVO IX, przez znacznie mocniejszego Forda Fiestę WRX, aż po VW Polo GTI RX, w którym wystartuje także w tym roku.

Sezon 2019 rozpocznie się już w najbliższy weekend na Autodromie Słomczyn niedaleko Warszawy. Do startu w Oponeo MPRC zgłosiła się rekordowa liczba aż 111 kierowców. Po sobotnich treningach wolnych i kwalifikacjach w niedzielę przyjdzie czas na właściwe ściganie. Rozpoczęcie zawodów o godzinie 12:00, finały o 15:00, a wręczenie nagród o 16:45. Dla kibiców przez cały weekend wstęp na zawody będzie wolny.

Marcin Gagacki, Oponeo Motorsport:

„Nie mogę się doczekać rozpoczęcia sezonuCieszę się, że potwierdzenie naszych tegorocznych planów następuje właśnie dzisiaj, w dniu moich 41. urodzin. To dla mnie miły, symboliczny prezent. W najbliższy weekend chcę walczyć o zwycięstwo w pierwszej rundzie, a następnie o tytuł mistrza Polski. Dzięki wsparciu Oponeo Motorsport dysponuję bardzo dobrym zapleczem, ale wiem, że rywale także są głodni sukcesu. Tytułu broni Tomek Kuchar, ale imponujące postępy robi także mój zespołowy kolega Darek Topolewski, który wystartuje bardzo szybką Fiestą. Z całą pewnością czeka nas ciekawy weekend i zacięta walka, a kandydatów do zwycięstwa nie zabraknie. Jeśli chodzi o sam tor, to do tej pory preferowałem bardziej techniczny obiekt w Toruniu, ale teraz, w tak mocnym aucie jak VW Polo, powinienem czuć się w Słomczynie równie dobrze. Wiem, gdzie zyskiwałem tam czas rok temu i jak wykorzystać to w tym roku w mocniejszym samochodzie. W minionym sezonie ścigaliśmy się w Słomczynie trzy razy i to właśnie podczas startów Polo notowałem najlepsze czasy. Myślę, że to dobry prognostyk przed pierwszą rundą tego sezonu i jestem pewien, że zafundujemy kibicom nie lada widowisko.”