Bydgoszczanin Marcin Gagacki pokazał szybką i widowiskową jazdę podczas trzeciej rundy Oponeo Mistrzostw Polski w Rallycrossie, wygrywając m.in. trzeci bieg kwalifikacyjny. Niestety, w półfinale niedzielnych zawodów kierowcę 570-konnego VW Polo GTI RX zatrzymała awaria.
Ubiegłoroczny wicemistrz Polski najmocniejszej klasy SuperCars w Słomczynie liczył na walkę o zwycięstwo i był na dobrej drodze do finału, ale w pierwszym półfinale zatrzymała go zerwana linka gazu. Rekordowe pod względem frekwencji zawody na trzecim stopniu podium zakończył jego zespołowy kolega z ekipy Oponeo Motorsport, Dariusz Topolewski.
„Trzecia runda Oponeo Mistrzostw Polski w Rallycrossie zapowiadała się bardzo dobrze, ale skończyła się dla mnie nie najlepiej – powiedział Marcin Gagacki, który po trzech z siedmiu rund zajmuje czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej, ze stratą zaledwie 19 oczek do lidera. – Po dobrym starcie i zamknięciu rywali w pierwszym zakręcie wygrałem trzecią kwalifikację, pokonując mojego zespołowego kolegę, Darka Topolewskiego oraz obrońcę tytułu Tomasza Kuchara. Była to dobra zapowiedź dalszej rywalizacji. W niedzielę rano wykręciłem najlepszy czas okrążenia podczas porannego treningu i byłem nastawiony do walki naprawdę bojowo. Dobrze wystartowałem do półfinału, ale niestety w pewnym momencie posłuszeństwa odmówiła linka gazu. Takie rzeczy czasami się w tym sporcie zdarzają, ale na tym etapie rywalizacji uniemożliwiło mi to walkę o awans do finału. Mimo wszystko to był bardzo udany weekend, a nasza ekipa wypadła bardzo dobrze. Teraz czekamy już na kolejną rundę w Toruniu, która odbędzie się w dniach 22-23 czerwca i zapowiada się bardzo ekscytująco zarówno na torze, jak i jeśli chodzi o atrakcje zaplanowane dla kibiców.”